
Jeszcze do niedawna, nietaktownym było założenie biustonosza sportowego pod casualową stylizację – bielizna miała bowiem być sensualna, zmysłowa, a nawet buduarowa. Choć era koronek, zdobień i haftów nie odeszła w zapomnienie to triumfy święci komfort i wygoda, która ukochała sobie bieliznę bezszwową. Czy faktycznie warto zachwycać się tym rodzajem bielizny? Sprawdźmy!